Co jemy w ciągu dnia – kwiecień

W styczniu pokazywałam wam, jak wygląda zwykły posiłkowy dzień w Brokułowie.

Od tamtego czasu dodałam kilka „ulubionych” dań do naszej listy. A zatem dziś mam dla was kolejną porcję informacji z serii „Co jemy w ciągu dnia”. Jest kolorowo, syto i oczywiście odżywczo.

• Dzień zaczęliśmy od bananowych naleśników z owocami jagodowymi.

• Na wczesny lunch spałaszowaliśmy zupę z kaszą pęczak, marchewką, pieczarkami, jarmużem, pietruszką i koperkiem, którą ugotowałam dzień wcześniej.

• Obiad to makaron soba z edamame, żółtą i czerwoną papryką oraz czosnkowe tofu w sosie sojowym.

• Na kolację kanapki z pastą fasolowo-ciecierzycową, sałatą, ogórkiem i kiełkami.

• Do tego woda i herbata w ciągu dnia, a rano filiżanka kawy.

Mimo, że jedliśmy same rośliny, nie byliśmy w ogóle głodni. Dania były pyszne, sycące i szybkie do zrobienia. Jedynie gotowanie zupy zajęło więcej czasu, ale przeważnie wstawiam zupę dzień wcześniej.

Dodam, że był to dzień bez treningu. W dni treningowe jemy nieco więcej.

Moja naczelna zasada w komponowaniu posiłków w ciągu dnia sprowadza się do tego, by uwzględnić:

– owoce jagodowe (w tym zestawie były to naleśniki z owocami)

– strączki (edamame do obiadu i pasta fasolowo-ciecierzycowa na kolację)

– siemię lniane/chia (naleśniki)

– warzywa krzyżowe (jarmuż w zupie, kiełki do kanapek)

– warzywa zielonolistne (sałata do kanapek)

– pełne ziarna (kasza w zupie)

– a oprócz tego jeść też inne warzywa, grzyby oraz orzechy, nasiona i pestki.

Jeśli potrzebujecie inspiracji kulinarnych, przejrzyjcie nasze przepisy w zakładce Zasoby. Znajdziecie tam roślinne dania, które nie tylko dostarczą wam mnóstwa składników odżywczych, ale są też przepyszne 😀