Bardzo często używam czerwonej soczewicy do zagęszczania potraw.
Gdy w zeszłym roku zaczęłam stosować kuchnię roślinną, jednym z moich ulubionych dań było curry kalafiorowe z czerwoną soczewicą. Właściwie to nadal jest 😍
Jest to niesamowicie prosty przepis – wystarczy wszystko wrzucić do jednego garnka. Curry jest przy tym absolutnie przepyszne!
Składniki:
½ czerwonej cebuli
2 ząbki czosnku
Paczka mrożonego kalafiora (400 g)
Puszka krojonych pomidorów
200 ml mleczka kokosowego
1/3 szklanki wypłukanej czerwonej soczewicy
Przyprawy:
2 łyżki curry
1/3 łyżeczki ostrej papryki lub chili
½ łyżeczki słodkiej papryki
Sos sojowy (opcjonalnie)
1 łyżka płatków drożdżowych (opcjonalnie)
Sól do smaku
Przygotowanie:
1. Rozmrozić kalafiora (rano albo przez noc). Jeśli używacie świeżego, potnijcie go na średnie różyczki.
2. Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć w garnku do zeszklenia (ja robię to beztłuszczowo, dodając trochę wody, gdy cebula zaczyna przywierać do dna).
3. Czosnek przecisnąć przez praskę i dodać do cebuli.
4. Dodać wszystkie przyprawy (oprócz sosu sojowego) i podsmażyć przez kilkanaście sekund, cały czas mieszając, żeby nie przypalić przypraw.
5. Dodać kalafiora, wymieszać tak, aby obtoczył się w przyprawach i podsmażać 2 minuty.
6. Dodać pomidory i mleczko kokosowe, tak aby płyn przykrył kalafiora – jeśli płynnych składników jest zbyt mało, dolać wody. Można też dodać bulion, jeśli akurat macie go pod ręką.
7. Gotować 10 min, a następnie dodać wypłukaną wcześniej soczewicę i dokładnie wymieszać.
8. Gotować aż soczewica się rozpadnie, a kalafior będzie miękki. Często mieszać, bo soczewica może przywierać do dna garnka.
9. Doprawić sosem sojowym/solą.
10. Podawać z ryżem, kaszą kuskus, kaszą jaglaną, ziemniakami lub pieczywem. Można też zjeść bez żadnych dodatków.
Jeśli chce się wam poświęcić nieco więcej czasu na przygotowanie curry, możecie rano albo poprzedniego dnia upiec kalafiora w piekarniku. Zajmuje to ok. 45 min, więc przyznaję się bez bicia, że nieczęsto wybieram tę opcję 😉
Smacznego!