Gdy zaczynałam swoją przygodę z dietą roślinną, robiłam zakupy na wyczucie, na zasadzie „o, to może mi się przyda”.
W miarę gotowania różnych potraw zauważyłam, że są pewne podstawowe produkty, których używam regularnie w ciągu tygodnia. Zaczęłam je spisywać i tak powstała moja lista zakupów, którą dziś się z wami dzielę 😊
Zawiera ona nie tylko owoce i warzywa, ale też różne sosy i dodatki, które bardzo urozmaicają kuchnię roślinną. Próbowaliście kiedyś sosu sriracha albo pasty sambal oelek? Albo placków z mąki z ciecierzycy? Jeśli akurat nie jest sezon na świeże owoce lub warzywa, kupuję mrożonki (więc na liście ich nie dubluję).
Lista nie jest oczywiście wyczerpująca, ale może posłużyć jako pewien drogowskaz między rzeczywistymi i wirtualnymi półkami sklepowymi 😄
Zamieszczam wersję kolorową i czarno-białą do wydruku, jeśli ktoś woli system wieszania kartek na lodówce 😉
Mam nadzieję, że się wam spodoba i przyda!
Aby pobrać listę, wystarczy kliknąć na obrazek.